Wyszukiwarka
Bałtyk – łódź rybacka
- :
- NMM/SM/4058
- :
- Bałtyk – łódź rybacka
- :
- Wojciech Weiss (1875-1950)
- :
- 1940 r.
- Wysokość:
- 15,2 cm
- Szerokość:
- 21,2 cm
- :
- Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku
- :
- grafika, drzeworyt, marynistyka, Bałtyk, pejzaż, morze, łódź, rybak;
- :
- Kraków
- :
- Kraków
- :
- papier
- :
- drzeworyt
- :
- Sztuki Marynistycznej
- :
- wystawa
:
Sygnatura: p.d. na marginesie, ołówkiem: „WWeiss”. Napisy: na odwrociu, l.g., ołówkiem: „99”, w p.d. nr: „150”. Drzeworyt powstał w krakowskiej pracowni Weissa w 1940 roku. Ukazana scena jest pełna dynamiki i niepokoju. Dwie łodzie z rybakami, przedstawionymi w sposób szkicowy i schematyczny, sprawiają wrażenie, jakby miotały się na wietrze i falach, choć morze nie jest mocno wzburzone. Atmosferę chaosu i ruchu wywołują dynamiczne, miejscami wręcz brutalne żłobienia klocka drzeworytniczego, których kształty są zróżnicowane i zwrócone w rozmaitych kierunkach. W partii nieba ostre i wyraziste cięcia przybierają formę długich, ukośnych kresek, miejscami krzyżujących się ze sobą, przeważnie jednak zwróconych ku prawej stronie, przywołują więc na myśl silne podmuchy wiatru. Żłobienia morza są bardziej miękkie, przypominają swobodnie „rozlane” plamy bieli, tylko gdzieniegdzie zredukowane do wąskich kresek. Główny trzon kompozycyjny jest prosty i statyczny, stanowi go linia horyzontu osadzona dokładnie pośrodku kadru, która dzieli graficzny obraz na dwie równe części, sugerując tym samym jednakową wartość znaczeniową strefy nieba i morza. Z reguły w sztukach wizualnych unika się pokazywania linii widnokręgu w samym centrum, gdyż kompozycje w ten sposób budowane sprawiają zazwyczaj wrażenie nudnych i statycznych. W przypadku omawianego drzeworytu umieszczenie horyzontu pośrodku pomaga w zachowaniu równowagi optycznej, wprowadzając odrobinę ładu i uspokojenia do rozedrganej dynamicznymi cięciami klocka sceny. Kompozycja jest otwarta, fragment jednej z łodzi został ucięty na krawędzi grafiki, jakby „nie mieścił się” w kadrze, co wzmaga poczucie chaosu, płynnego ruchu i niestałości: łódź pojawia się i równie dobrze może zaraz zniknąć. Pozornie zwyczajna scena marynistyczna zawiera głębsze treści egzystencjalne. Statek lub łódź miotana przez wichry i wzburzone fale stanowi od wieków metaforę ludzkiego losu - oznacza drogę życia, podróż pełną niebezpieczeństw świata doczesnego. Przez pryzmat tej symboliki patrzył również Weiss, o czym świadczą słowa zanotowane w trakcie wakacji w Jastrzębiej Górze ok. 1937 roku: „ (…) a życie jest jak łódź drobna gdy po morzu płynie boryka się z falą i zginie (…) jest i już nie ma – rozsypie się w wszechbycie.” [Zuzanna Mikołajek-Kiełb]